SN o zmianie umowy spółki komandytowej

W jaki sposób powinna zostać wyrażona zgoda na zmianę umowy spółki komandytowej, której wspólnikami są spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i członek zarządu tej spółki z o.o.? Wątpliwości rozwiał Sąd Najwyższy.

 

Pytanie prawne Sądu Okręgowego w Łodzi

Przytoczone zagadnienie trafiło na wokandę Sądu Najwyższego w efekcie pytania prawnego zadanego przez Sąd Okręgowy w Łodzi. Postanowieniem z dnia 1 marca 2018 r., zwrócił się do Sądu Najwyższego z pytaniem, czy dla zmiany umowy spółki komandytowej, w której komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, zaś jednym z komandytariuszy członek zarządu tej spółki, prawidłowe jest reprezentowanie komplementariusza przez radę nadzorczą lub pełnomocnika powołanego w trybie art. 210 § 1 k.s.h., czy też przez zarząd spółki?

 

Sposób reprezentacji przy czynnościach prawnych pomiędzy spółką a zarządem

Istotą omawianego problemu nie są wcale przepisy dotyczące spółki komandytowej, lecz te regulujące sposób reprezentacji spółki z o.o. Jak powszechnie wiadomo, zasadą jest spółka z o.o. reprezentowana jest przez zarząd. Wyjątek od reguły wprowadzają przepisy art. 210 k.s.h. regulujące sposób reprezentacji spółki przy umowach zawieranych pomiędzy spółką, a członkiem jej zarządu. W przypadku tego typu umów, spółka nie jest reprezentowana przez zarząd, czy np. pozostałych członków zarządu, tylko przez radę nadzorczą lub pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników. Celem wprowadzonego wyjątku jest ochrona interesów spółki i jej wspólników.

 

Rozbieżności interpretacyjne

Jak pokazuje praktyka, sądy miały poważne wątpliwości dokonując wykładni omawianego zagadnienia, prowadząc do powstania wyraźnego dwugłosu. Część sędziów podzielało tezę, że do wyrażenia zgody na zmianę umowy spółki komandytowej, której wspólnikami są spółka z o.o. i członek jej zarządu, wymagana jest reprezentacja spółki przez radę nadzorczą lub pełnomocnika (art. 210 k.s.h.). W praktyce orzeczniczej nie brakowało jednak również zwolenników językowej wykładni omawianego przepisu. Zwolennicy tej linii orzeczniczej uznawali, że wyrażenie zgody na zmianę umowy spółki komandytowej, nie jest umową, o której mowa w art. 210 k.s.h., a zatem nie wymaga odmiennej reprezentacji.

 

Stanowisko Sądu Najwyższego

Przytoczone wątpliwości rozwiera ostatecznie Sąd Najwyższy podejmując uchwałę w tym przedmiocie. Zdaniem SN, jeżeli członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest wraz z tą spółką wspólnikiem spółki komandytowej, do wyrażenia przez spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością zgody na zmianę umowy spółki komandytowej – wymaganej na podstawie art. 9 k.s.h. – ma zastosowanie art. 210 § 1 k.s.h.

Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2018 r. sygn. akt  III CZP 42/18

 

adwokat Michał Gajda

Adwokat Szczecin

Michał Gajda

Michał GajdaAdw. Michał Gajda, absolwent Uniwersytetu Szczecińskiego, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończył studia podyplomowe z prawa medycznego oraz prawa karnego skarbowego i gospodarczego. W swojej codziennej praktyce zajmuje się obroną w sprawach karnych, w tym o przestępstwa typowo kryminalne, przestępstwa gospodarcze i skarbowe, a także prowadzi obronę lekarzy w sprawach o w tym tzw. błędy medyczne. Jako specjalista od prawa medycznego, reprezentuje podmioty lecznicze z całej Polski, prowadzi szkolenia dla medyków, jest wykładowcą Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, a także uczestniczy w pracach Rady Ekspertów Parlamentarnego Zespołu ds. Medycyny Estetycznej.

Zobacz również inne wpisy

Skontaktuj się z Nami!