Jazda po alkoholu jako wykroczenie – Czy można uniknąć zakazu prowadzenia pojazdów?

Bardzo często zgłaszający się do mnie kierowcy, którzy zostali zatrzymani przez policję z powodu „resztkowego” alkoholu we krwi, pytają mnie o jedno: „czy mogą liczyć na warunkowe umorzenie postępowania i zachowanie prawa jazdy?”

Na wstępie należy ustalić, czy mamy do czynienia z przestępstwem jazdy pod wpływem alkoholu, czy wykroczeniem jazdy po użyciu alkoholu. W tym artykule zajmiemy się drugim przypadkiem, czyli jazdy na tzw. podwójnym gazie jako wykroczeniu.

Odpowiadając zatem na pytanie dotyczące warunkowego umorzenia postępowania w przypadku jazdy po użyciu alkoholu, muszę uprzedzić, że nie jest ona pocieszająca – w sprawach o wykroczenia drogowe związane z alkoholem nie ma możliwości warunkowego umorzenia postępowania, tak jak ma to miejsce w przypadku przestępstw.

Jazda po alkoholu – przestępstwo czy wykroczenie?

Jak zastrzegłem na początku, w przypadku „jazdy pod wpływem alkoholu” rozróżniamy dwa typy czynów zabronionych:

  • wykroczenie – prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu (art. 87 § 1 Kodeksu wykroczeń), czyli gdy stężenie alkoholu wynosi od 0,2‰ do 0,5‰ we krwi albo odpowiednio 0,1 ml/dm³do 0,25 ml/dm³,
  • przestępstwo – prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (art. 178a § 1 Kodeksu karnego), czyli od 0,5‰ wzwyż albo odpowiednio od 0,25 ml/dm3 wzwyż.

Rozróżnienie to jest kluczowe ze względu na wiele aspektów – jednak z uwagi na przedmiot niniejszego wpisu najistotniejsze są wysokość grożących kar i środków karnych, a także możliwość warunkowego umorzenia postępowania. Warunkowe umorzenie postępowania, o którym często mówi się w kontekście spraw karnych, dotyczy wyłącznie przestępstw. W przypadku wykroczeń ustawodawca nie przewidział takiej instytucji w Kodeksie wykroczeń.

Wykroczenie za prowadzenie pojazdu po alkoholu – czy zakaz prowadzenia pojazdów jest obowiązkowy?

W sprawach o wykroczenie z art. 87 § 1 KW sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Oznacza to, że decyzja sądu w tym zakresie nie jest uznaniowa, lecz obowiązkowa.

Zakaz ten zgodnie z ustawą może zostać orzeczony w wymiarze od 6 miesięcy do 3 lat. Sąd, ustalając jego długość, bierze pod uwagę wiele czynników, a stężenie alkoholu jest tylko jednym z nich. Kluczowe są również okoliczności zatrzymania, jego czas i miejsce, to czy kierowca jechał sam, czy z innymi osobami, a także dotychczasową karalność, w tym wykroczenia drogowe (np. punkty karne).

Dla większości kierowców już pół roku bez prawa jazdy oznacza utratę pracy, poważne kłopoty rodzinne czy konieczność reorganizacji całego życia.

Czy można odstąpić od orzekania zakazu prowadzenia pojazdów?

Na szczęście kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia wprowadza pewnego rodzaju furtkę, która pozwala uniknąć zakazu prowadzenia pojazdów. Co ciekawe, mimo że przepis ten obowiązuje od dawna, jest często pomijany lub zapominany. Osobiście miałem już okazję kilkukrotnie spierać się z policjantami z wydziału ruchu drogowego, którzy twierdzili, że w przypadku wykroczeń nie ma możliwości odstąpienia od orzekania zakazu prowadzenia pojazdów.

Pamiętać oczywiście należy, że przepis ten, jako wyjątek od obligatoryjnego orzekania zakazu prowadzenia pojazdów, stosuje się wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.

Zgodnie z art. 73 k.p.w., sąd uwzględniając charakter i okoliczności czynu albo właściwości i warunki osobiste sprawcy, może odstąpić od wymierzenia środka karnego, w tym zakazu prowadzenia pojazdów.

Jak wspomniałem wcześniej, jest to jednak wyjątek, który nie działa automatycznie. Wymaga odpowiedniego wniosku, dobrze zbudowanej argumentacji, odpowiednich dowodów i przekonania sądu, że zastosowanie zakazu byłoby niewspółmierne do danego czynu i sprawcy.

Kiedy sąd może odstąpić od zakazu prowadzenia pojazdów?

Z mojego doświadczenia wynika, że sądy rozważają zastosowanie art. 73 k.p.w. m.in. wtedy, gdy:

  • stężenie alkoholu było minimalne, blisko dolnej granicy 0,2‰ (0,1 mg/dm3),
  • sprawca nie był dotychczas karany, w tym za wykroczenia drogowe, prowadzi ustabilizowane życie, ma pozytywne opinie,
  • zakaz spowodowałby nieproporcjonalnie surowe skutki – np. utratę pracy zawodowego kierowcy, niemożność dowożenia chorego dziecka na leczenie,
  • sprawca od razu przyznał się, współpracował z policją, wyraził skruchę, a całe zdarzenie miało charakter incydentalny.

Trzeba pamiętać, że każda sprawa jest inna, a sąd zawsze podejmuje decyzję indywidualnie w stosunku do konkretnego sprawcy.

Dlaczego obrona w sprawach o wykroczenia za jazdę po alkoholu ma tak duże znaczenie?

Jak wskazałem na wstępie, zasadą w sprawach jazdy pod wpływem alkoholu lub po użyciu alkoholu, jest orzekanie zakazu prowadzenia pojazdów. Odstąpienie od jego orzekania jest sytuacją wyjątkową, dlatego inicjatywa w zakresie wykazania tej wyjątkowości spoczywa na obwinionym oraz jego obrońcy. Samo powołanie się na trudną sytuację życiową nie wystarczy. Konieczne jest przygotowanie odpowiednich dowodów, które przekonają sąd, że sprawy nie można potraktować w sposób typowy dla takich czynów.  

Dopiero dobrze uargumentowana obrona daje szansę, aby sąd w ogóle rozważył zastosowanie art. 73 k.p.w.

Sprawy o wykroczenie za jazdę po alkoholu – podsumowanie

  • W sprawach o wykroczenia drogowe związane z alkoholem nie można skorzystać z warunkowego umorzenia postępowania.
  • Zakaz prowadzenia pojazdów jest obligatoryjny i trwa od 6 miesięcy do 3 lat.
  • Art. 73 k.p.w. daje sądowi możliwość odstąpienia od zakazu, ale tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach.
  • To rozwiązanie wymaga rzetelnej argumentacji i odpowiednich dowodów – bez nich szansa na pozytywny wynik jest minimalna.

Jeżeli znajdują się Państwo w podobnej sytuacji i chcą Państwo dowiedzieć się, czy w konkretnej sprawie istnieją realne podstawy do skorzystania z art. 73 k.p.w., zapraszam do kontaktu z moją kancelarią.

Michał Gajda

Michał GajdaAdw. Michał Gajda, absolwent Uniwersytetu Szczecińskiego, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończył studia podyplomowe z prawa medycznego oraz prawa karnego skarbowego i gospodarczego. W swojej codziennej praktyce zajmuje się obroną w sprawach karnych, w tym o przestępstwa typowo kryminalne, przestępstwa gospodarcze i skarbowe, a także prowadzi obronę lekarzy w sprawach o w tym tzw. błędy medyczne. Jako specjalista od prawa medycznego, reprezentuje podmioty lecznicze z całej Polski, prowadzi szkolenia dla medyków, jest wykładowcą Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, a także uczestniczy w pracach Rady Ekspertów Parlamentarnego Zespołu ds. Medycyny Estetycznej.

Zobacz również inne wpisy

Skontaktuj się z Nami!